piątek, 13 lutego 2015

4 zioła, które warto wprowadzić do codziennej diety

Chcąc doczekać się długotrwałych i naturalnych efektów najlepiej jest sięgnąć po to z właśnie tej natury pochodzi. Sama przekonałam się już o fantastycznym działaniu ziół. Wiele osób z nich rezygnuje ponieważ nie widzi natychmiastowych efektów. Tak to już jest, na zmiany trzeba czekać, ale w tym przypadku to popłaca.


Kilka lat temu brałam tabletki z powodu problemów zdrowotnych (nie będę wdawała się w szczegóły). Póki bez przerwy je brałam wszystko było teoretycznie lepiej, jednak wystarczyło kilka dni przerwy i dolegliwości wracały. Wtedy mama stwierdziła, że spróbujemy z ziołami.
Jak wcześniej wspomniałam na efekty musiałam czekać, było to około 2 miesięcy. Jednak okazało się, że działają jeszcze lepiej niż tabletki, a fakt, że od czasu do czasu po prostu zapomniałam je wypić nic nie zmieniał w końcowym rozrachunku.


Stworzyłam więc listę ziół, które ja piję codziennie...

1. Mięta

O mięcie pisałam już w poście o dobrym początku dnia LINK. Jakie jest jej działanie?
Mięta działa uspokajająco, przeciwbólowo i bakteriobójczo. Pobudza ona wytwarzanie i działanie soków trawiennych dzięki czemu warto pić ją przed posiłkiem. Łagodzi bóle mięśni i stawów.
Nadaje się również do stosowania zewnętrznego. Płukanie gardła jej naparem pomaga przy nieżycie gardła i jamy ustnej.
Suszona mięta świetnie sprawdza się jako przyprawa. Można jej dodać chociażby do mięs i deserów.

2. Skrzyp polny

Skrzyp to mój faworyt. Zioło które polecam w szczególności. Dużo lepszym rozwiązaniem od kupowania tabletek ze skrzypem jest taki codzienny napar, działa lepiej i szybciej, a wychodzi taniej.

Skrzyp działa moczopędnie, a proces ten przyspiesza oczyszczanie organizmu oraz przemianę materii. Zawiera również liczne minerały w tym krzem, który buduje kolagen. Jest to niezbędny składnik aby zachować piękną skórę, włosy i paznokcie. Wspomaga on również nasze stawy i chrząstki. Ponadto skrzyp łagodzi objawy trądziku i różnych innych schorzeń skóry.

3. Pokrzywa

Pokrzywa podobnie jak skrzyp działa moczopędnie, wspomaga to przemianę materii oraz przeciwdziała kamicy nerkowej. Związki w niej zawarte oczyszczają nasz układ trawienny i wspomagają pracę takich narządów jak trzustka, wątroba i żołądek. Niektórzy naukowcy twierdzą, że częste picie pokrzywy ma działanie przeciwnowotworowe.

Zioło to korzystnie wpływa na produkcję czerwonych krwinek, a to przeciwdziała anemii. Ta informacja powinna być przydatna dla osób często oddających krew.

4. Krwawnik pospolity

Krwawnik zawiera wiele soli mineralnych oraz flawonoidów. Działa przeciwkrwotocznie oraz przeciwzapalnie. Pomaga przy wzdęciach oraz niestrawności. Jest także ceniony w kosmetyce.
Jednak picie naparu z krwawnika jest polecane szczególnie kobietom.

 Zioło to bowiem szczególnie działa na nasze organizmy. Zmniejsza bóle miesiączkowe, pomaga uregulować cykl i zmniejszyć krwawienie. Korzystnie działa również w trakcie napięcia przedmiesiączkowego. Ważne jedynie aby spożywać go regularnie.


Mam nadzieję, że chociaż odrobinę zachęciłam was do picia ziół. Ja kupuję je w zielarniach, spora paczka kosztuje po kilka złotych. Potem mieszam je w równych proporcjach i można powiedzieć, że piję 3 w 1 :) Oczywiście nie mieszam z nimi mięty, ponieważ spożywam ją z cytryną.


Co ważne! Skrzy możemy pić około 3 miesięcy, a potem powinniśmy zrobić miesięczną przerwę. Jest to jedno z niewielu ziół, których nie można spożywać non-stop.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz